Uwaga! Alergia na nikiel! Ostatnio coraz częściej mówi się o alergii na nikiel. Według lekarzy i naukowców alergia na nikiel jest najczęstszą alergią kontaktową, cierpi z jej powodu ponad 60 mln Europejczyków. Innymi słowy uczuleni są co czwarta kobieta i co dziesiąty mężczyzna. Noszenie kolczyków zawierających nikiel przez dziewczęta może wywołać uczulenie na ten metal. Po kilku latach takiego kontaktu może powstać na uchu mocno swędząca egzema. Jeżeli z niklem będzie miała kontakt większa powierzchnia ciała, to może dojść do innych poważniejszych zmian chorobowych: przewlekła egzema dłoni i uszu, swędzenie głowy, wypadanie włosów, bóle stawów, migrena i zmęczenie, zapalenie spojówek, a nawet astma. Nikiel znajduje się oczywiście nie tylko w kolczykach, ale także na przykład w dymie papierosowym, metalowych guzikach, oprawkach okularów, puszkach do konserw oraz w monetach, gdzie jego zawartość jest bardzo duża. Niestety jedynym sposobem na uniknięcie pojawienia się objawów alergii jest ograniczenie kontaktu z przedmiotami uwalniającymi nikiel. W wielu przypadkach trudno jest wyeliminować nikiel z otoczenia, wiele jednak można zrobić by ograniczyć kontakt z nim do minimum. Nikiel znajduje się bowiem w stopach metali, z których zrobione są nasze naczynia kuchenne. Czego unikać? Nikiel znajduje się również w stalowych garnkach i patelniach skąd dostaje się do przygotowywanej żywności. Stalowe garnki zawierają do 10% niklu. Dlatego też zaleca się osobom uczulonym na nikiel zmianę naczyń na szklane, ceramiczne lub emaliowane. Aby gotować zdrowo lepiej unikać również naczyń aluminiowych, a także tych z powłoką PTFE (popularnie zwaną teflonem). Co wybierać? Wybierajmy naczynia szklane, stalowe z powłoką ceramiczną lub naczynia w całości ceramiczne. Na rynku dostępnych jest kilka firm, które zapewnią nam zdrowe gotowanie. Osobiście proponuję austriacką firmę Riess. Ale o tym potem ... :)