Światło świecy wprowadza do wnętrza wyjątkową atmosferę. Po jej zapaleniu od razu w mieszkaniu robi się przytulnie, ciepło i klimatycznie. Ale prawdziwie niepowtarzalny efekt otrzymamy, gdy umieścimy świeczkę t-light w zdobionym lampionie lub naczyniu. Tealight (znane są również jako tea lites, t-lite lub tcandles) świece, które są zamknięte w cienkim metalowym lub plastikowym pojemniku. Rozwiązanie bardzo praktyczne, ponieważ w ten sposób zabezpieczona świeca może się całkowicie i bezpiecznie stopić. Nie musimy martwić się o to, że wosk zabrudzi nam stolik czy inną płaszczyznę, na której ustawimy świeczkę. Świece typu tealight są zazwyczaj niewielkich rozmiarów, okrągłe i tanie. Same w sobie nie są może za bardzo atrakcyjne wizualnie, ale… Tak naprawdę prawdziwa magia zaczyna się dopiero wówczas, gdy taką świeczkę umieścimy w ozdobnym pojemniku.
Tealight Madam Stoltz
Zadziwiające jak niewiele trzeba do tego, żeby ze światła świecy wyczarować niezwykłą grę świateł.
Lampion Barti z drzewkiem firmy Broste Copenhagen.
Pojemniczki na świece Tealight to ozdobne naczynia lub kubki wykonane zazwyczaj ze szkła, metalu lub ceramiki z malowniczymi ornamentami. I właśnie te zdobienia w połączeniu z migotliwym blaskiem świecy stworzą taki efekt. Ozdobne naczynia na świeczki typu t-light można dostać w szerokiej gamie wzorów stylów, kształtów i kolorów. Oto moje typy z najnowszego katalogu Madam Stoltz.
[gallery columns="2" ids="678,679,680,681,682,691"]
Świece nie tylko cieszą oko, ale mają działanie relaksacyjne. Jeżeli po ciężkim dniu marzysz o odpoczynku w przyjemnej domowej atmosferze i do tego chcesz poczuć aromat pomarańczy, drzewa cedrowego i goździków, zdecyduj się na zakup świecy zapachowej. W tym przypadku zamiast tradycyjnej świeczki parafinowej polecam ekologiczne świece Broste Copenhagen. Oprócz wspaniałego zapachu mają jeszcze kilka ważnych zalet: są bezpieczne dla środowiska i mieszkań, paląc się nie kopcą i są znacznie wydajniejsze od tych tradycyjnych.