Przed erą czajników elektrycznych były jedynym sposobem gotowania wody na herbatę i kawę. Jako dziecko lubiłam obserwować czajnik. Jak para wychodząca z otworu zmusza go do wydobycia donośnego gwizdu.
To gwizdanie czajnika było zawsze wyczekiwane. Być może dlatego, że kojarzyło się z czymś przyjemnym. Było obietnicą czegoś dobrego np. gorącej herbaty i smacznej kolacji przygotowanej przez mamę. Poza tym gotowanie wody w czajniku było procesem kontrolowanym. Nie dało się o nim zapomnieć. Dlatego u nas w domu czajnik zawsze musiał mieć swojego asystenta, czyli tego kto go wyłączy, kiedy zacznie gwizdać. Z czajnikiem elektrycznym, który rodzice kupili kiedy byliśmy już więksi, nie było to samo. Chociaż był samoobsługowy, mniej wymagający i podobno szybciej gotował wodę. Do dziś czajnik z gwizdkiem kojarzy mi się z czasami dzieciństwa, dlatego zaskoczyłam się, gdy podobny zobaczyłam podczas wizyty u koleżanki. Uzmysłowiłam sobie, że tradycyjne czajniki z gwizdkiem cały czas są modne i coraz częściej wypierają z domów te elektryczne.
Czajniki emaliowane oprócz niezaprzeczalnego uroku, mają jeszcze wiele innych zalet. O tym, do czego służy gwizdek w czajniku tłumaczyć nikomu nie muszę. Prosty patent wymyślony po to, żeby sygnalizował nam, że woda jest już zagotowana. Niby nic, a jednak...Do tego okazują się niezwykle zdrowym i energooszczędnym rozwiązaniem jak np. w przypadku czajników RIESS. Firmę RIESS przywołuje tutaj nie bez powodu. To jeden z uznanych producentów naczyń emaliowanych, w tym czajników. Dlaczego warto zdecydować się na czajniki tej firmy? Przede wszystkim dlatego, że gotują wodę szybko i to we wszystkich typach kuchenek (gazowych, elektrycznych i indukcyjnych). W trakcie gotowania wody ciepło jest równomiernie rozprowadzane po całym naczyniu. Z tego powodu do zagotowania wody nie jest potrzebna wysoka temperatura a to z kolei pozwala na oszczędność energii.
Czajniki emaliowane firmy RIESS w sklepie Kapps - store.pl Czajniki emaliowane RIESS to też zdrowy wybór. W trakcie podgrzewania ich do wysokiej temperatury nie wydzielają żadnych szkodliwych substancji i nie mają wpływu na smak wody. Z tego też powodu mogą bez obaw gotować w nich wodę osoby skłonne do alergii na nikiel. Nie bez znaczenia są też ich walory użytkowe. Czajniki powlekane są trwałą i antybakteryjną powłoką ceramiczną. To sprawia, że naczynia są odporne na zarysowania i osadzanie się brudu i bakterii a jednocześnie są łatwe w czyszczeniu. Czajniki z gwizdkiem są poza tym ładne i estetyczne. I mają w sobie to coś czego brakuje czajnikom elektrycznym. Urok. A poza tym mamy do nich sentyment, prawda?